lis 17 2003

Przyjaźń to najpiękniejsza żecz pod słońcem!!!!...


Komentarze: 5

Przyjaźń słowo bardzo piękne jeszcze piękniejsze gdy jest poprzedzone przymiotnikiem "prawdziwa". Wspomnienia moich prawdziwych przyjaciół są bardzo bolesne. Tak na prawdę miałem dwuch prawdziwych przyjaciół którzy potem nie okazali się nimi. G.M znałem się z nim od przedszkola zawsze ale to zawsze razem  gdy byliśmy młodsi ciągle siedzieliśmy u siebie - pamiętam comodore64 i miau miau pomoc. Potem chodziliśmy razem do podstawówki i przez 1,5 roku do gimnazjum. Przeprowadził się do innej prywatej szkoły, ale beze mnie. Nowi qmple a ja!!!!!! A o mnie zapomniano ... Dokładnie 6 miesięcy później poznałem nowego qmpla P.S. Po prostu był jak brat. Wszystko było OK. Pomagałem mu w nauce, dzięki mojej pomocy, bo co tu ukrywać zdał do liceum, otrzymał bierzmowanie, na którym byłem jego świadkiem i pojechał ze mną na słynne kolonie DĄBKI 2002 !!!!! -pozdro dla wszystkich w szczególności Ani, Beaty, Mariolki i Izy- Wszystko było dobrze aż do czasu.... poszedł do nowej szkoły. Niestety był wpływowy i poznał smak innego życia (tego niezgodnego z prawem), i tu nagle kontakt się urwał... Co było przyczyną, co się stało ??? nie pytajcie mnie bo sam sobie zadaję to pytanie od kilku miesięcy. Jaki z tego morał? Czy są na tym świecie jacyś prawdziwy qumple? Dlaczego tak się stało? Nigdy się tego nie dowiem. Przecież jestem normmalnym 100% facetem więc co jest ze mną nie tak. Wierzę w to że może minie ten zły dla mnie okres, może odzyskam prawdziwych qmpli, ale to wyjdzie z czasem.

Noc w noc  Całymi latami Sen w dzień, gdy ranek za nami Czas w nas stukał jak zegar Nie wiedział nikt co nam odbierze. Bo to wszystko przecież mialo trwać najwyżej 5 lat A to wszystko przecież miało trwać najwyżej 5 lat Choć się zmienił cały świat jesteśmy Zawiruje jeszcze raz będziemy, będziemy Nut w brud każdy wyśpieewa Słów mów sto wypowiedział W czas zły i niepogody Śmiech, śmiech szedł z nami w drogę ... Choć to wszystko przecież mialo trwać najwyżej 5 lat Przyjaciele a to wszystko przecież miało trwać najwyżej 5 lat Choć się zmienił cały świat jesteśmy Zawiruje jeszcze raz będziemy, będziemy Dziś gdy was tutaj nie ma Pieśń tą ja wzoszę do nieba Trwam w was i czuwam nad wami Noc w noc usłaną gwiazdami Bo to wszystko przecież mialo trwać najwyżej 5 lat A to wszystko przecież miało trwać najwyżej 5 lat Choć się zmienił cały świat jesteśmy Zawiruje jeszcze raz będziemy, będziemy ....

Tą optymistyczną i moim zdaniem brdzo osobistą moją piosenką zakończę ten wpis. Za dużo wspomnień i żalu DLACZEGO ..... !!!!!!!!

millionaire : :
19 listopada 2003, 09:11
Krzysiu,ktoś powiedział kiedyś,że znajdziesz przyjaciela jeśli sam umiesz nim być-a Ty umiesz!!!Dajesz ludziom których kochasz(także jako przyjaciół)tyle z siebie,potrafisz zrozumieć,pomóc,pocieszyć,że prędzej czy później ktoś to doceni...życzę Ci tego z całego serca:)
to_ja_elka
18 listopada 2003, 12:55
No cóż, też nie mam dobrych doświadczeń w przyjaźni ... dziś właśnie opisałam jedną z nich ... pozdrówka i ucałowanka ...
18 listopada 2003, 11:38
Co do tej przyjaznij to nie wiem ... czy istnieje taka prawdziwa przyjażn ... przyjaznilam sie z Karoli aod 1 klasy podstawowki a teraz jestem w 3 gim ... spedzilam z nia cale moje dzidzicce zeycie ...ale mlodzinczego chyba nie zaczne ... bylo wszytskio git jak w pieknej bajce .. nigdy sie nie klucilysmy ani nic ...az tu nagle ,,jednego dnia klutnia i to wielka ,... koniec do dzis nie gadamy ze soba to juz jest2 miesiac ,,, unikamy siebie i owgule :( czasem mi jej brak ... alz zadna z nas nie chce gadac ... ja nie wiem czemu ,.,.,. poprostu czuje ze to nie ma sensuu !!! i jeszcze jedna rzecz ==> nie warto sie przywiazywac do ludzi .,.,, zwierzat - nie warto ... bo potem czeka nas tylko rozczarowanie !!! :( pozdrawiam :) 3m sie !! mam nadzieje ze jeszczwe bedziesz sie z kims przyjaznił .... cmok
17 listopada 2003, 23:46
moze za duzo wymagamy od naszych "przyjaciol"... moze nie nauczylismy ich sensu tego slowa, moze sami go nie znamy... moze ktos zbyt beztroski wymyslil to i teraz boi sie przyznac do bledu... chyba nie powinno to byc napisane, nie w taki sposob, nie takimi slowami...
17 listopada 2003, 23:40
Oj nio nie rozpaczaj... mlody jeszcze jestes... prawdziwe przyjaznie dopiero przed Toba...

Dodaj komentarz